piątek, 5 kwietnia 2013

owsiane ciasteczka bez mąki. ;)



 Do przygotowania ciasteczka takiego, jak na zdjęciu powyżej, potrzebujemy:
- banany (najlepiej mocno dojrzałe),
- płatki owsiane
- bakalie (rodzynki, orzechy włoskie, migdały, pestki dyni - co, kto lubi)

A przygotowanie jest bardzo proste. ;)

Zgniatamy widelcem banany na dość jednolita masę.
Dodajemy płatki owsiane i bakalie, w takich proporcjach, aby utworzone "ciasto" miało zwarta konsystencję (czyli, żeby bananowa masa nie wylewała nam się spomiędzy bakalii).

Formujemy ciasteczka. I wkładamy je do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na ok. 20 minut.
Po ok. 10-15 minutach dobrze jest sprawdzić, czy ciasteczka przypadkiem nie są już gotowe, czyli rumiane i da się je oderwać od folii.

Ja ciasteczka układałam na folii aluminiowej, którą delikatnie posmarowałam olejem za pomocą silikonowego pędzelka.
Ciasteczka były pyszne. Robiłam je z myślą zabrania w podróż powrotną z domu do Trójmiasta, ale zdążyły zniknąć z talerza zanim udałam się na pociąg. ;)

Myślę, że będę je jadła jako szybkie śniadanko. Biorąc pod uwagę fakt, że 4 razy w tygodniu mam zajęcia na 7 rano, takie upieczone wieczorem ciasteczka świetnie się sprawdzą na szybkie, a w dodatku smaczne i zdrowe śniadanko.
Muszę tylko pamiętać, że mimo, iż zdrowe, przez bakalie i banany są dość kaloryczne.
Na szczęście sa to tak zwane "dobre kalorie".
A Wy robiłyście już kiedyś takie szybkie i bez mączne ciastka? Jeśli nie, to gorąco polecam. :)

P.S. Czy Wy też tęsknicie już za wiosną? Bo ja mam dosyć pluchy i leżącego na trawnikach śniegu. Jak słońce nie przebije się zza ciemnych chmur, to wpadnę w depresję.. I jak to posumowała ostatnio moja koleżanka: Kwiecień plecień, bo przeplata. Trochę zimy, TROCHĘ ZIMY. :)

Gdy byłam na święta Wielkiej Nocy w domku i piekłam babeczki...


 (Babeczki stały się już u mnie świąteczną tradycją)

Taki widok towarzyszył mi za oknem w kuchni:


Przez co miałam wrażenie, że jest grudzień i czekam na Boże Narodzenie..

No cóż. Czekam z utęsknieniem na wiosnę.! :))

Ściskam,
Ka.